Ojmiakon - biegun zimna, czyli co zabrać na Syberię zimą. Konie przy Leńskich stołbach, Republika Sacha

Co zabrać na Syberię zimą, czyli Ojmiakon – biegun zimna

Opublikowano: 28 grudnia 2020

W poniższym wpisie postaram się odpowiedzieć na pytanie co zabrać na Syberię zimą. Taka wyprawa wymaga zdecydowanie większego wysiłku niż przygotowania do podróży późną wiosną lub latem. Szczególnie jest to ważne gdy zimą będziemy chcieli zobaczyć coś więcej niż duże miasta do których dowiozła nas kolej transsyberyjska lub dolecieliśmy wygodnie samolotem z Moskwy. Na przykład interesuje nas dotarcie do miejscowości Ojmiakon, czyli biegun zimna. Odpowiednie przygotowanie jest mega ważne i ośmielę się stwierdzić, że być może w sytuacjach ekstremalnych od niego zależeć będzie zdecydowanie więcej niż tylko poziom przyjemności czerpany z podróży.

Ojmiakon - biegun zimna, czyli co zabrać na Syberię zimą. Gorące źródła nad Indigirką.

Ojmiakon – biegun zimna, czyli co zabrać na Syberię zimą. Gorące źródła nad Indigirką.

Pomiędzy poszczególnymi osadami w Jakucji odległość może wynieść kilkadziesiąt, a nawet kilkaset kilometrów i wcale nie trudno sobie wyobrazić co może się zdarzyć gdy nasz pojazd nie będzie w stanie dalej jechać. Kilkanaście dni temu, gdy w okolicach Ojmiakonu jeszcze temperatury nie były ekstremalnie niskie, dwóch chłopaków zabłądziło autem na trasie z Magadanu do Jakucka i jeden z nich zamarzł, a drugi w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala: Житель Магадана, пропавший в Якутии, найден мертвым в Оймяконском улусе.

Takie sytuacje zdarzają się każdej zimy i to nawet na najbardziej uczęszczanym szlaku Jakuck – Magadan. Tymczasem jak już wybieramy się zimą na Daleki Wschód Rosji to zdecydowanie bardziej atrakcyjne jest zwiedzenie okolic Ojmaikonu i Tomtora, no bo jaka to wyprawa na Syberię zimą bez dotarcia do bieguna zimna, czyli najzimniejszych miejsc na stałe zamieszkałych przez człowieka, gdzie bywało, że temperatury spadały poniżej -70 stopni Celsjusza.

Tak więc należy bardzo rozważnie przemyśleć co zabierzemy ze sobą. I okazuje się że nie jest to proste, co więcej na to co i ile poniesiemy na naszych grzbietach wpływ ma wiele czynników. Z jednej strony ogranicza nas wielkość bagażu, który zapakujemy do luku w samolocie, z drugiej wygoda w przemieszczaniu się, a z trzeciej potrzeba posiadania rzeczy na każdą zaskakującą sytuację.

Ostatecznie i tak trzeba będzie się zmieścić w jeden duży plecak na wszystko i jeden mały podręczny, którego nie wypuścimy z ręki przez cały wyjazd. I do tego ostatniego właśnie pakować będziemy wszystkie najważniejsze rzeczy, które targamy ze sobą i na które musimy mieć baczenie. W kolejnym wpisie wrócę do plecaków, ale teraz czas na listę rzeczy pt. co zabrać na Syberię zimą.

 

Ojmiakon – biegun zimna, czyli co zabrać na Syberię zimą: rzeczy które warto uwzględnić w trakcie pakowania plecaka

 

  1. klasyczny T-shirt (albo kilka, może przydać się do spania, bo wbrew pozorom w syberyjskich domach jest bardzo gorąco, nawet jak na zewnątrz temperatura spada do kilkudziesięciu stopni poniżej zera)
  2. oddychający T-shirt (albo kilka t-shirtów lub cienkich termicznych i oddychających bluzek z długim rękawem, jako pierwsza warstwa odzieży na wyjście na mróz)
  3. oddychająca bluzka – (jedna albo kilka, na przykład z polaru 100gr/m2 i szybko schnąca, ja ją traktuję jako pierwszą albo drugą warstwę odzieży)
  4. bielizna (bez niej raczej trudno, znowu warto pomyśleć o czymś technicznym) + cienkie i grube skarpety
  5. kalesony (zdecydowanie inwestycja w kilka dobrych, techniczno-termicznych gatek może spowodować że wyprawa na Syberię zimą będzie dobre wspominana)
  6. ręcznik szybko schnący
  7. rozpinany/albo nie rozpinany polar (przyda się całkiem gruby 300 gr/m2)
  8. jak najgrubsza kurtka puchowa (sprawdza się nawet bardziej syntetyczny puch albo jakaś mieszanka. Sama kurtka tężeje w ekstremalnych temperaturach niczym zbroja)
  9. druga cienka kurtka puchowa albo kurtka polarowa, albo grubszy softshell jako 3 lub 4 warstwa pod puchówką
  10. czapka uszatka obszyta futrem + zimowy czepek pod kask rowerowy. To mój zestaw na głowę ale zawsze biorę jeszcze regularną czapkę, bo nie zawsze da radę w uszatce, a jest za zimno by z gołą głową paradować.
  11. rękawiczki grube wierzchnie plus jako pierwsza warstwa cienkie rękawiczki najlepiej z wełny merynosa.
  12. komin pod szyję i maska na gębę z polaru albo z neoprenu,
  13. spodnie bojówki, najlepiej wersja zimowa(liczne kieszenie się przydają), ewentualnie zimowe turystyczne, albo coś ala narciarskie choć dość to niepraktyczne, także w transporcie.
  14. buty zimowe. Większość sprzedawanych w Europie się nie sprawdza, ale można kupić górskie mocno ocieplane. Ale i tak w krótkim czasie na śniegu nogi drętwieją. Sprawdzają się ponoć znakomicie, kupowane na miejscu buty ze skóry renifera, ale maja kilka ograniczeń. Zobacz tu: Wyprawa na Syberię. Etap przygotowań.
  15. buty niskie (drugą parę butów warto mieć tak na wszelki wypadek), klapki (koniecznie potrzebne by dać odpocząć nogom w miejscu gdzie śpimy i jednocześnie nie nabawić się grzybicy)
  16. apteczka: na żołądek i rozwolnienie, przeciwbólowe, aspiryna, coś na dezynfekcję i gojenie (takie minimum), tłusty krem ochronny.
  17. mały szampon i żel pod prysznic pasta do zębów, szczoteczka (najlepiej składana),
  18. ciemne okulary (super ważne ponieważ słońce jest bardzo ostre, a dodatkowo odbite od śniegu niemal wypala oczy ?)
  19. scyzoryk, kubek metalowy, grzałka, sztućce (dobrze mieć choćby własną łyżkę)
  20. ładowarka, kabelek, powerbank, telefon, etc (chyba już nikt bez tego się z domu dziś nie rusza), no i aparat fotograficzny
  21. duck tape albo duct tape jak kto woli – taśma pakunkowa do zabezpieczenia plecaka
  22.  śpiwór (nie koniecznie bardzo gruby. Na zewnątrz i tak nie ma szans przetrwać, natomiast w domach czy hotelach jest najczęściej bardzo gorąco)
  23. jedzenie: kostki rosołowe, kaszki wszelakie (np te ryżowe dla dzieci, owsianka, co kto lubi), inne sypkie rzeczy takie jak purée ziemniaczane, ewentualnie mleko w proszku[1].

I tak wygląda lista co zabrać na Syberię zimą od strony pakowania niezbędnych rzeczy.

Na koniec komentarz dotyczący tych rzeczy które wydają się nie być konieczne, a zajmują miejsce w plecaku. Jeżeli chodzi o ten element

Ojmiakon - biegun zimna, czyli co zabrać na Syberię zimą. Święto wiosny w Tomtorze

Ojmiakon – biegun zimna, czyli co zabrać na Syberię zimą. Święto wiosny w Tomtorze

ekwipunku, który może się bardzo przydać, a niekoniecznie przychodzi do głowy w pierwszej kolejności, to metalowy kubek i grzałka do zagotowania wody. W wielu miejscach na trasie obie te rzeczy potrafiły uratować dobre samopoczucie, a czasami także powstrzymać nieprzyjemności żołądkowe. Co prawda w wagonach kolejowych pierwszymi rzucającymi się w oczy podróżnych urządzeniami są olbrzymie samowary, które bez przerwy podgrzewają wodę, by pasażerowie mogli się nią raczyć bez ograniczeń w trakcie długotrwałych podróży.

Z premedytacją napisałem, że wodę jedynie podgrzewają, a nie zagotowują, ponieważ odniosłem wrażenie, że jest ona jedynie bardzo ciepła, ale nie wrząca. W takich właśnie sytuacjach pojawia się korzyść płynąca z własnego kubka i grzałki. Dzięki nim zagotujemy wodę i zarówno herbata będzie lepsza, jak i nasz nastrój. Ponadto jedynie ciepła woda często nie wystarczy by przygotować potrawy z torebek, które dźwigamy na swych plecach przez tysiące kilometrów. Tu także potrzebny jest wrzątek. I wreszcie w bardzo wielu miejscach brakuje wystarczającej ilości zastawy kuchennej, albo wręcz po prostu jej nie ma i wówczas kubek z grzałką i łyżką może być na wagę złota.

Ta lista nie obejmuje specjalistycznego sprzętu i bazuje na strategii dojazdu do miejscowości/bazy wypadowej i z niej dopiero wyruszanie na krótkie trasy by zobaczyć to co nas interesuje.

Na pewno o czymś zapomniałem. Poprosiłbym o sugestie w komentarzach co z Waszych doświadczeń należałoby jeszcze uwzględnić.

[1] Źródło: propozycja własna, oparta nie tyle na intuicji, lecz raczej na własnych preferencjach i doświadczeniach podróżniczych.

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Zwiedzanie Jakucji marszrutką. Rzeka Ałdan o zmierzchu
Zwiedzanie Jakucji marszrutką, a dokładnie podróż nad rzekę...
Republika Sacha-dziedzictwo kulturowe Jakutów
Republika Sacha-dziedzictwo kulturowe Jakutów...
Jakucja i lud Sacha (Jakuci)
Jakucja i lud Sacha, żyjący w jej centralnej części, nie czę...
Letnia wyprawa na Syberię. Siktyakh
Zdecydowanie warto poświęcić nieco czasu na porządne przygot...
Bajkał od strony Ułan Ude. Wyprawa na Syberię
Masz w głowie plan pod wiele mówiącym tytułem "wyprawa na Sy...
Nowe artykuły
Wczesnym popołudniem ląduję na lotnisku Aeropuerto Internaci...
Kartagena w Kolumbii 31 stopni Celsjusza, Kraków w Polsce 2...
Wyjazd do Kolumbii? Niech Bóg broni! to tytuł oczywiście prz...